Peep-toe znów na topie. Po latach nieobecności na liście trendów wracają z przytupem – metaliczne, wiązane, na platformie lub na kaczuszce. Te kontrowersyjne buty z wycięciem na palcach budzą skrajne emocje: dla jednych to modowy powrót idealny, dla innych – fason z przeszłości, który lepiej byłoby zostawić w archiwum. W sezonie wiosna-lato 2025 projektanci udowadniają jednak, że peep-toe mają ogromny potencjał stylizacyjny – zarówno w codziennych lookach, jak i tych bardziej dopracowanych. Jak je nosić, by wyglądały świeżo i modnie? Sprawdź!
Jakie modele wybierać i z czym je łączyć? Wszystko, co musisz wiedzieć o powrocie peep-toe – znajdziesz w tym przewodniku.
Peep-toe to rodzaj butów z charakterystycznym wycięciem z przodu, które delikatnie odsłania palce stóp – zazwyczaj jeden lub dwa. Ich konstrukcja może przypominać klasyczne czółenka, sandały na obcasie lub nawet botki, jednak zawsze kluczowym elementem jest otwarty przód. Styl peep-toe łączy w sobie element zabudowanego fasonu z lekkością odkrycia, dzięki czemu sprawdza się w stylizacjach przejściowych i letnich.
Peep-toe to jedne z tych butów, które albo się kocha, albo omija szerokim łukiem. Wycięcie na palcach wciąż dzieli modową publiczność – dla jednych to zmysłowy detal, dla innych fason na granicy kiczu. Po kilku sezonach nieobecności wracają na wybiegi i znów budzą emocje. To nie pierwszy ich renesans – peep-toe miały swoje momenty chwały w latach 2000., ale teraz projektanci nadają im bardziej dopracowane i współczesne formy.
W sezonie wiosna-lato 2025 pojawiły się m.in. u Miu Miu, Prady, Ferragamo, Fendi i Tory Burch. Miu Miu postawiło na złote i srebrne modele typu slingback, często w duecie z długimi skarpetami. Efekt? Eklektyczny i przewrotny. U Prady peep-toe zyskały odważne kolory i minimalistyczne formy. Ferragamo eksperymentował z miękkimi liniami, a Tory Burch dodała metaliczne detale i pierścieniowe zdobienia. Jeden trend, wiele twarzy – ale wszystkie wyraźnie pokazują: peep-toe wracają z rozmachem.
Zobacz również >>> 10 par butów, które będą hitem lata 2025
W sezonie letnim 2025 peep-toe zyskują nową twarz. To już nie tylko klasyczne czółenka z wycięciem, ale modele z charakterem. Projektanci stawiają na formy, które łączą estetykę z wygodą, a kluczowe pozostaje jedno: detal. To on decyduje, czy peep-toe zagrają w stylizacji romantycznej, wieczorowej czy minimalistycznej. Wśród dostępnych propozycji wyróżnia się kilka, które szczególnie wpisują się w modowe DNA tego sezonu:
Peep-toe w 2025 roku przestają być zarezerwowane wyłącznie na wielkie wyjścia. Coraz częściej pojawiają się w stylizacjach codziennych – nonszalanckich, ale z pazurem. Jednym z najbardziej charakterystycznych zestawień sezonu jest miks metalicznych peep-toe z długą, grubą skarpetką i spódnicą – zarówno mini, jak i midi. To ukłon w stronę estetyki Miu Miu, która łączy szkolną niewinność z modową przewrotnością. Kluczowe są kontrasty: elegancki połysk buta, miękka faktura skarpety i dziewczęcy krój spódnicy. Do tego koszulka polo albo krótki kardigan – i mamy stylizację, która balansuje między kampusowym szykiem a nowoczesnym fashion statement.
Równie dobrze peep-toe odnajdują się w estetyce modern preppy, gdzie spotyka się klasyka z odrobiną przekory. Koszula oxford, trapezowa spódnica, pulower zarzucony na ramiona – dodając do tego lakierowane peep-toe, podkręcamy look w stronę elegancji z modowym twistem. Te buty świetnie grają też z prostymi dżinsami, lnianą koszulą i dużymi okularami przeciwsłonecznymi. Stylizacje z peep-toe nie muszą być oczywiste – mogą być lekko buntownicze, zabawne i z charakterem.
Jeśli ktoś potrafi nosić peep-toe z prawdziwym wyczuciem, to właśnie Sarah Jessica Parker. Aktorka, ikona stylu i miłośniczka butów w każdej postaci, od lat udowadnia, że wycięcie na palcach może wyglądać szykownie i ponadczasowo. Najczęściej zestawia je z romantycznymi sukienkami w kwiaty albo z kompletami składającymi się z długiej spódnicy i taliowanej garsonki – tworząc looki pełne klasy, ale z nutą nowojorskiej nonszalancji.
Przeczytaj też >>> Od Carrie do Wednesday – ikoniczne buty bohaterek popkultury
Peep-toe to fason, który budzi wiele pytań – głównie o to, „czy wypada” i „czy pasuje do konkretnego typu stopy”. Prawda jest taka, że nie ma jednej sylwetki, do której peep-toe pasują idealnie – klucz tkwi w proporcjach i dopasowaniu modelu. Mit o tym, że ten fason „skróca nogi” czy „nie wygląda dobrze na szerokiej stopie” można włożyć między bajki, jeśli wybierzemy odpowiedni krój – np. z niskim wycięciem, w kolorze nude albo na wyższej podeszwie.
To również może Cię zainteresować >>> Jak nosić szpilki bez rajstop? Uchroń stopy przed otarciami!
Do peep-toe najlepiej dobierać dodatki, które równoważą ich lekkość i nieco retro charakter. W 2025 roku królują torebki typu east-west – podłużne, na krótkim pasku, idealnie wpisujące się w estetykę vintage, ale z nutą nowoczesności. Świetnie grają z peep-toe na kaczuszce lub wiązanych wokół kostki. Jeśli wybierasz modele w stylu Y2K – na platformie i w metaliku – postaw na błyszczące akcenty, jak kolczyki-krople albo opaska z połyskującym detalem. W stylizacjach na co dzień warto sięgnąć po akcesoria z zamszu – np. miękką torbę worek lub pasek w odcieniu mocha mousse. Dodają one tekstury i subtelnie podbijają styl boho lub quiet luxury.
Latem 2025 pedicure gra pierwsze skrzypce w stylizacjach z peep-toe – kolor paznokci ma być widoczny, modny i dopracowany. Najczęściej wybieranym odcieniem jest klasyczna czerwień, szczególnie w wersji cherry red i głębokiego burgundu. To wybór ponadczasowy, ale aktualny – lansowany przez marki beauty i chętnie pokazywany w kampaniach SS25. Świetnie kontrastuje z metalicznymi peep-toe i pasuje do stylizacji w klimacie modern classic.
Przeczytaj też >>> Modne paznokcie na wiosnę i lato 2025 – najnowsze kolory, wzory i inspiracje
Drugą opcją są pastelowe tony, szczególnie rozbielony brzoskwiniowy, liliowy i miętowy błękit. To delikatne kolory, które dominują nie tylko w manicure, ale też w trendach kolorystycznych sezonu. Idealne do stylizacji w duchu balletcore czy clean girl. Trzecim hitem pozostaje efekt glazed – czyli paznokcie z subtelną perłą, często na mlecznym lub beżowym tle. Ten trend, inspirowany „glazed donut nails”, wciąż nie traci na sile i pięknie współgra z eleganckimi modelami peep-toe.
Wygoda peep-toe zależy przede wszystkim od ich konstrukcji – nie każdy model będzie komfortowy, ale dobrze dobrana para potrafi zaskoczyć. Kluczowe znaczenie ma materiał: miękka skóra naturalna lub zamsz lepiej dopasowują się do stopy i nie powodują otarć. Zwróć uwagę na wysokość i stabilność obcasa – słupki i kaczuszki sprawdzają się lepiej niż cienkie szpilki, szczególnie jeśli planujesz chodzić w nich dłużej. Istotne jest też wycięcie: im głębsze, tym większe ryzyko dyskomfortu, dlatego warto szukać fasonów, które dobrze trzymają stopę i nie uciskają palców. Dobrze dobrane peep-toe to nie tylko efektowny akcent, ale też but, w którym można spędzić cały dzień bez bólu.
Ikona wpisu: Photo by Edward Berthelot/Getty Images
