MODIVO DAYS -20%! Odbierz dodatkowy rabat na wybrane produkty topowych marek >>> Damskie Męskie Dziecięce 
SZUKAJ

“Celem było pokazanie silnej kobiety” – rozmowa z ukraińską fotografką Iloną Kmet

3 min.
W tym artykule:

Ilona Kmet to wyjątkowo zdolna fotografka, wrażliwa artystka, ale przede wszystkim wspaniały, serdeczny i uśmiechnięty Człowiek. Współtworzyła razem z nami sesję zdjęciową z okazji Dnia Kobiet. Seria energetycznych, przepełnionych emocjami obrazów powstała ponad miesiąc temu. Ilona miała pełną wolność artystyczną, mogła wyrazić swoją wrażliwość i wizję współczesnej kobiety. Powstała piękna, niekonwencjonalna sesja, która niczym dzieło sztuki zachęca do własnej interpretacji. Budzi skojarzenia z dziełami Paolo Roversi, który zapoczątkował technikę „light painting”, dzięki czemu prace wyróżniają się delikatnością, wizualną miękkością oraz charakterystycznymi cieniami.

“Celem było pokazanie kobiety „dzikiej”, enigmatycznej, niezależnej i zmiennej. Wykorzystanie obrazu w sposób nieoczywisty, daje odbiorcy możliwość do odczytania i zrozumienia obrazu na własny sposób. Połączenie kolorów – czerwieni, złota, pomarańczy, zieleni oraz czerni symbolizuje coś mistycznego, silnego i dynamicznego.” – mówi fotografka Ilona Kmet. 

MODIVO DAYS
Ilona Kmet – zdjęcie z backstage Michał Radwański

Rozmawiamy z Iloną o podobieństwach Polski i Ukrainy, o tym co zbudowało jej artystyczną wrażliwość i skąd czerpie inspiracje. 

Jaka jest Twoja historia? 🙂 Kiedy przyjechałaś do Polski i dlaczego zdecydowałaś się na życie w Polsce?

Ilona Kmet: Moja historia w Polsce rozpoczęła się w 2013 roku, przyjechałam tutaj na studia. Od zawsze byłam ciekawa nowych rzeczy, wizja wyjazdu z Ukrainy mnie nie przerażała, a podjęcie decyzji o ekscytujących zmianach sprawiło mi ogromną satysfakcję. Zawsze lubiłam nowe wyzwania. Kiedy pojawiła się możliwość wyjechania do innego kraju w celach naukowych, pomyślałam, że to przede wszystkim super przygoda i nowe doświadczenie!

Sesja MODIVO Dzień Kobiet – zdjęcie z backstage Michał Radwański

Co najbardziej kochasz w Ukrainie?

Ilona Kmet: Ukraińcy to silna rodzina. Bez względu na to, gdzie przebywamy, Ukrainiec zawsze znajdzie swojego brata i będzie go wspierał i mu pomagał.  Jesteśmy najbardziej gościnnym narodem z najsmaczniejszą kuchnią na świecie. Jesteśmy politykami, sportowcami, artystami.  Ukraińcy znani są od wschodu po zachód i z północy na południe.  Jesteśmy najbardziej rozśpiewanym narodem.  Ukraińcy to utalentowani i  inteligentni ludzie.  Dlatego kocham moją ojczyznę.  Za jej odwagę i poczucie godności. Nic dziwnego, że Wołodymyr Sosyura napisał: „Kochaj Ukrainę jak słońce, kochaj jak wiatr, trawę i wodę… W godzinę szczęśliwej i radosnej chwili, miłość w godzinę złej pogody”. Swoją Ojczyznę należy kochać, ale także bez względu na wszystko jej bronić.

Jakich ukraińskich artystów oraz twórców cenisz?

Ilona Kmet: Tak jak już wcześniej wspomniałam, z Ukrainy pochodzi wielu utalentowanych ludzi. Wymienię mniej znanych artystów, m.in.: Taras Hembik, Yulia Krivich, Atelier Planeta, których cenię za odwagę. Nie boją się wyrażać siebie, podobnie jak ja tworzą poza naszym rodzinnym krajem. Poprzez swoją wyróżniającą się mentalność mogą być różnie odbierani. Dla nich najważniejsze jest wyrażenie swojego jestestwa, wrażliwości, tożsamości i postrzegania świata.  To młodzi twórcy, którzy inspirują nie tylko swoim dorobkiem artystycznym, ale przede wszystkim swoją osobowością.  

Za co lubisz Polskę? Jak oceniasz Polaków?

Ilona Kmet: Nasze kultury są dosyć podobne, dlatego czuję się w Polsce jak w domu. Odnalazłam tutaj poczucie bezpieczeństwa, możliwość rozwoju, tolerancję oraz wolność. Polubiłam jej tradycje. Polaków cenię za szczerość i otwartość. 

W jaki sposób zaczęła się Twoja historia z fotografią? Kiedy zaczęłaś fotografować?

Ilona Kmet: Moja przygoda z fotografią zaczęła się kiedy miałam 13 lat, gdy dostałam do rąk malutki aparat cyfrowy. Fotografowałam wszystko co widziałam, od różnych kwiatuszków, po portrety znajomych. Byłam tym bardzo zafascynowana, a mój rozwój opierał się na zasadzie prób i błędów. W momencie, kiedy wiedziałam, że chcę się profesjonalnie rozwijać w tym kierunku, podjęłam decyzję o rozpoczęciu studiów w Warszawskiej Szkole Fotografii i Grafiki Projektowej. To było miejsce, które dało mi mnóstwo inspiracji i pomysłów oraz ogrom wiedzy. Śmiało mogę powiedzieć, że potrafiłam tam odnaleźć siebie, a przy tym miałam szansę wyrazić swoje emocje i wrażliwość poprzez zdjęcia.

Ilona Kmet – zdjęcie z backstage Michał Radwański

Co sprawia, że zdjęcie jest dobre?

Ilona Kmet: Uważam, że nie można stwierdzić czy zdjęcie jest dobre czy złe. Tutaj chodzi o wrażliwość i doświadczenie oraz naszą otwartość na percepcję różnych rzeczy. 

Fotografia jest językiem komunikacji. Co Ty chcesz przekazać poprzez swoją pracę?

Zdjęcia zawsze traktowałam jako coś bardzo intymnego, coś co daje nam możliwość ucieczki w swój własny świat. To miejsce gdzie mogłam być sobą i wyrażać swoje przeżycia, swoją wrażliwość, uczucia, swoje pomysły i to, jak postrzegam świat. To jest mój sposób ucieczki i moje miejsce komfortu.

W sesji We Are All Wonder Woman, którą współtworzyłaś z MODIVO została pokazana silna kobieta. Obrazy są nieoczywiste i pozostawiają pole do interpretacji. Jak postrzegasz współczesne kobiety? Które kobiety odgrywają najważniejszą rolę w Twoim życiu?

Ilona Kmet: Od zawsze inspirowały mnie kobiety silne, niezależne, wyraziste i wyjątkowe. Takie, które walczą o siebie i pokazują swoje prawdziwe oblicze. Nie boją się swojej naturalnej “dzikości”. Podziwiam ich wrażliwość i czułość. Cenię kobiety, które uczą się na błędach, nie boją się miłości i są na nią otwarte. To wspaniałe, kiedy potrafią kochać także same siebie i bezustannie się rozwijają,  biorąc od życia to, co najlepsze.

Zdjęcie z backstage Michał Radwański

Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?

Ilona Kmet: Myśle że najważniejsze w życiu to umieć być tu i teraz, doceniać każdą chwilę, każdą sekundę. Być obecnym w danej chwili. Potrafić docenić to co się ma i cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Ponieważ to co najcenniejsze to nasi bliscy, rodzina i przyjaciele. To dzięki nim jesteśmy szczęśliwi, kiedy na dobre i na złe pomagają nam rozwijać skrzydła i błyszczeć. Ratują nas od ciężkich i bolesnych myśli i doświadczeń. 

Dla MODIVO to Człowiek jest najważniejszy – celebrujemy różnorodność i zachęcamy do wyrażania siebie poprzez modę oraz sztukę. W jaki sposób Ty wyrażasz siebie?

Ilona Kmet: Zawsze pozostaje sobą, dzielę się swoim światem wewnętrznym i własnymi przeżyciami które przenoszę na zdjęcia. Moje uczucia, moje strachy i momenty radości… Nie robię tego po to, żeby usłyszeć akceptację czy krytykę. Robię to dla siebie, aby uwolnić swoje myśli. 

Ilona Kmet – zdjęcie z backstage Michał Radwański

Mamy nadzieję, że będziecie śledzić twórczość Ilony. Warto zaobserwować ją na Instagramie i zapraszać do kreatywnych projektów. Bądźmy w tym razem!

Dziękujemy!

Trendy & Porady:
Insta News