SZUKAJ

Fashion week, Kopenhaga 2024 – styl skandynawski na ulicach

3 min.

Za nami kopenhaski tydzień mody, który po raz kolejny udowadnia, że stolica Danii jest nie tylko kolebką minimalizmu, ale też kolorowej awangardy. Uwielbiamy spoglądać na ulice Kopenhagi, które w tym wyjątkowym czasie nie tylko ukazują ducha trendów street, ale też niosą za sobą wyjątkowy, luźny klimat, który czuć w powietrzu. Czym byłby Copenhagen Fashion Week 2024 bez skandynawskiego streetstyle’u?

Ulica zamiast catwalku? Mistrzynie mody, w których szafach króluje skandynawski styl, są jednymi z największych branżowych wirtuozów. Jakie trendy wyznaczyły na kopenhaskim fashion weeku zwiastującym najważniejsze tendencje na sezon wiosna-lato 2025?

Podczas kopenhaskiego tygodnia mody zderzyły się ze sobą dwa światy: świat lekkich kurtek i płaszczów, które zawładną zaraz nadchodzącym sezonem jesień-zima 2024/2025, a także świat ubrań, które wezmą w objęcia lato 2025. Ten pierwszy zalał streetstyle, z kolei drugi podziwialiśmy na wybiegach projektantów prezentujących swoje dzieła na sezon SS25. Dzisiaj naszą uwagę przyciąga właśnie ulica i jej modelki, a więc największe trendsetterki #cphfw.

Podczas tegorocznych pokazów mody w Kopenhadze projektanci zaprezentowali mnóstwo sylwetek przedstawiających skórzane projekty. Nie inaczej działo się na ulicach. Skandynawskie it-girls pokazały nam, jak nowocześnie i innowacyjnie podejść do klasycznych skórzanych elementów garderoby i dumnie nosiły skórę nie tylko na kurtkach, ale też dodatkach i akcesoriach. Wiemy już, że Dunki ponad wszystko cenią sobie wygodę, dlatego ich skórzane ubrania były oversize’owe i noszone w towarzystwie zwykłych, gumowych japonek.

Pamiętajmy, że mantrą Dunek jest „luz i jeszcze raz luz”, dlatego skandynawska fashionistka nawet na tydzień mody przyjdzie w klapkach, zamiast w szpilkach.

Na Copenhagen Fashion Week SS25 goście stawiali na total looki swoich ulubionych skandynawskich marek. Ten grzeczny ukłon w stronę pracy projektantów miał miejsce np. podczas pokazu domu mody Munthe, który trzymał się stonowanej kolorystyki nude i b&w. Trendsetterki przybywały na event ubrane w ponadczasowe biało-czarne sety, składające się z ultra modnej spódnicy maxi, prostego topu i czarnych balerinek z miękkiej skóry.

Podczas Copenhagen Fashion Week SS25 na próżno było szukać trendsetterki w obcisłych ubraniach. To tak, jakbyś szukała Johna Travolty w rurkach, jednak biały T-shirt to znak rozpoznawczy nie tylko Dunek, ale i Paryżanek. Ten element garderoby jest znany i uwielbiany przez kobiety na całym świecie. Skandynawski streetstyle zalały przyduże modele z napisami i obszernymi rękawami. Zasada jest prosta: ma wyglądać tak, jakbyś ukradła go z szafy faceta, a wtedy każda stylizacja będzie udana.

Na kopenhaskich wybiegach wyraźnym trendem na wiosnę-lato 2025 były ubrania z bogatymi teksturami. Projektanci zaprezentowali cały wachlarz fakturowanych elementów garderoby, w tym spodnie ozdobione piórami, futrem i aplikacjami.​ Dokładnie to samo mogliśmy podziwiać na skandynawskim streetstyle’u. Nie wiemy, czy to za sprawą nowego albumu Beyoncé i piosenki „LEVII’S JEANS”, ale to właśnie szerokie jeansy ozdobione świecącymi elementami były hitem wśród fashionistek. Nie zabrakło też kapeluszy z rondem, z którego w rytm Cowby Carter Girl odważnie zwisały cyrkoniowe zdobienia.

Niektóre duńskie it-girls są uważane za kolorowe ptaki mody. Podczas fashion weeku w Kopenhadze na ulicach miasta zrobiło się barwnie niczym w samym środku lata. Skandynawskie dziewczyny uwielbiają kolory i tym samym potrafią zneutralizować ich (za)słodki charakter. Wystarczy, że do barwnego sweterka z bufkami od marki Rotate skontrastujemy spodnie w wielkie czarne łaty. Do tego oczywiście nie może zabraknąć butów na płaskim obcasie, a konkretniej… kapci? Tak, Dunki w imię wygody zrobią dosłownie wszystko!

Zobacz też >>> ROTATE – co to za marka? Poznaj 5 faktów o skandynawskim brandzie dostępnym w MODIVO

Skandynawski styl uliczny był także przepełniony wszelkiego rodzaju chustami i apaszkami, które it-girls umiejętnie wplatały we włosy. Te nie tylko były obowiązkowym elementem ich outfitów, ale też chroniły ich kosmyki podczas trasy na kolejny pokaz mody, na który przybywały oczywiście rowerami. Niektóre fashionistki stawiały na jedwabne apaszki, inne z kolei pozostawały wierne grubym arafatkom, które zaistniały w świecie mody po tym, jak Bella Hadid pozowała w nich podczas tegorocznego Festiwalu w Cannes.

Psst! To także będzie silny damski trend sezonu jesień-zima 2024/2025!

Mała czarna, perły, czerwone szpilki… legend w świecie mody jest mnóstwo, ale my skupmy się na tym jednym, który zawsze, niezależnie od wieku i okazji znajdzie swoje zastosowanie. Mowa oczywiście o czarnej torebce damskiej, która nie tylko wciąż pozostaje najsilniejszym trendem w modzie damskiej, ale też najbardziej praktycznym. Kultowych modeli jest wiele, ale podczas kopenhaskiego fashion weeku mogliśmy podziwiać te z brązowymi rączkami i miękką teksturą (niczym pouch bag).

Ikona wpisu: Photo by Edward Berthelot/Getty Images

Trendy & Porady:
Insta News