SZUKAJ

Phoebe Philo – królowa minimalizmu

2 min.

Niektórzy ludzie zdają się rodzić po to, by raz na zawsze zmienić oblicze świata mody. Do ich grona z pewnością można zaliczyć projektantkę Phoebe Philo, która stojąc na czele francuskiego domu mody Céline, nauczyła wszystkich, czym jest nieprzeciętny minimalizm, zmieniając garderoby miliony osób. Mówi się, że Philo na nowo zdefiniowała w modzie luksus i użytkowość, pozbawiając jej nonsensu. Przyjrzyjmy się bliżej biografii tej ikonicznej postaci.

Osiągnięcia Phoebe Philo określane są jako kluczowy rozdział w historii marki Céline.

MODIVO WYPRZEDAŻ

Jej brytyjskiego pochodzenia rodzice pracowali w Paryżu, gdy przyszła na świat. W wieku 2 lat, wraz z całą rodziną, wróciła do Wielkiej Brytanii. Phoebe Philo, o której mowa, w ciągu tego krótkiego czasu spędzonego w stolicy Francji, zdawała się jakby przesiąknąć paryskim wyczuciem stylu, który wpłynął na jej sposób projektowania. W wieku 10 lat zaczęła personalizować swoje ubrania, stylizując szkolny mundurek na taki, jaki nosiła wówczas Madonna. Mając 14 lat, dostała od rodziców maszynę do szycia, co prawdopodobnie przesądziło o jej dalszym losie. W 1994 roku, w czasie studiów w słynnej brytyjskiej szkole projektowej – Central Saint Martins College, w której swoją drogą swój talent szlifował także Alexander McQueen – Phoebe poznała koleżankę z klasy, Stellę McCartney. Po ukończeniu studiów w 1997 roku, Philo została asystentką Stelli, która projektowała wówczas dla innego słynnego domy mody – Chloe.

W 2001 roku, gdy Stella McCartney zdecydowała się uruchomić własną wytwórnię i zacząć działać pod swoim własnym nazwiskiem, Phoebe Philo została dyrektorem kreatywnym marki Chloe. Wzmacniając estetykę marki, dodała jej osobistego, zabawnego i zmysłowego akcentu. Jej innowacje obejmowały jeansy z wysokim stanem, sukienki dla lalek, drewniane buty na koturnie oraz torebkę Paddington z kłódką. Małżeństwo Philo i narodziny córki, w 2006 roku skłoniły ją jednak do rezygnacji z tego stanowiska – tym razem projektantka chciała skupić się na rodzinie.

W październiku 2008 roku, Phoebe Philo ponownie wkroczyła do branży mody, tym razem jednak stając za sterami innej francuskiej marki – Céline . Choć oczekiwania stawiane wobec jej osoby od początku były wysokie, nikt nie spodziewał się raczej, że po swojej przerwie projektantka odwróci losy nieco zmęczonej już marki, potrajając jej zyski.

Zainspirowana minimalistami z lat 90., Phoebe Philo obrała strategię tworzenia luksusowych, minimalistycznych projektów, przywracających modzie użytkowość a francuskiemu rzemiosłu dawną klasę i splendor. Nie bez znaczenia pozostaje też jej własna garderoba, w której również od zawsze dało się zauważyć tego typu filozofię.

Stylistyka kreowana przez Phoebe Philo określana jest jako ,,miks funkcjonalności z ekspresją artystyczną” czy też ,,powrót do rzeczywistości”. Jej ponadczasowe projekty dla Céline łączyły luksus z praktycznością i łatwością noszenia, bez trudu przeniosły się z wybiegów na ulice, aby stać się podstawą garderoby nowoczesnych kobiet. Phoebe wprowadziła torby w kształcie pudełka, jedwabne spodnie, obszerne płaszcze inspirowane projektami odzieży męskiej czy nawet sandały Birkenstock wyścielane futrem.

W 2017 roku Philo ogłosiła, że odchodzi z Céline. Jej starania doprowadziły do potrojenia zysków francuskiej marki i przyniosły jej kilka prestiżowych nagród (m. in. „Brytyjskiego projektanta roku” British Fashion Council w 2005 i 2010 roku oraz „Międzynarodowego projektanta roku” CFDA w 2011 roku). Sama Philo przyznała zaś, że praca dla Céline: „była wyjątkowym doświadczeniem”.

Gdy Phoebe Philo w zasadzie bez podania konkretnej przyczyny zrezygnowała z prestiżowego stanowiska dyrektora kreatywnego domu mody Céline, branżę fashion ogarnęła prawdziwa żałoba. Ascetyczne, minimalistyczne kolekcje, udowadniające, że nowoczesna kobieta nie musi ubierać się seksownie, by wyglądać atrakcyjnie, pokochały kobiety na całym świecie. Po informacji głoszącej, że ich idolka odchodzi od projektowania, na Instagramie zaczęły pojawiać się hasztagi #bringphiloback czy #ripceline, a nawet profil o nazwie @oldceline, stworzony po to, by złożyć hołd oszczędnemu stylowi, wykreowanemu przez znakomitą projektantkę. I zapewne nie będzie dla was zaskoczeniem, że zaobserwowało go ponad 300 000 osób.

Misternie utkane, minimalistyczne imperium Philo przekazała w ręce Hedi Slimane’a. Niestety, #newceline odeszło od wykreowanej stylistyki, dając pole dla rock’n’rollowych klimatów i komercyjnych zagrań.

Radosną wiadomością, nie tylko dla trendsetterek, okazało się więc oświadczenie z początku 2020 roku, jakoby Phoebe Philo miała wrócić do projektowania. Tym razem matka chrzestna minimalizmu postawiła jednak na stworzenie własnej marki, nad której pierwszą kolekcją podobno trwają pracę. Nie możemy się doczekać!

Zdjęcie główne: Photo by Michel Dufour/WireImage

Trendy & Porady:
Insta News